Nienasycenie, pragnienie, czekanie takie jest moje ostatnie kochanie.
Miłość której ciepłe słowa zostały w odległościach wędrując niemałych.
Tęsknota bez dotyku Twojego nie blednie rwąc me serce powoli, niezmiennie.
Pamięć momentami przystaje, zawodzi między teraźniejszością a wspomnieniami brodzi.
Tak w trwaniu mijają tygodnie, by w końcu przy Tobie odetchnąć spokojnie... 28.12.2007
Komentarze użytkowników (99)
|
|
|