BEZ-NADZIEI-NIE |
Lęk nie blednie, on oddycha resztką szczęścia, skrawkiem życia Gdy odchodzi to na chwilę, powracając ma zdwojoną siłę Ty nie pytasz co się stało, w Twojej głowie mnie już mało Jedno zdanie, pusty gest gorzej nie było - niż jest! A on zdobywa mnie już całą, zasypiam z nim i budzę się rano Serce krzykiem woła o pomoc a ci co mogliby, nagle odchodzą... 28.09.2009
|