DZIECKO MIŁOŚCI |
Życie przez wypadek Miłość przez przypadek Mam więc serce i duszę i wiem, że kochać muszę Nie umiem bez miłości zaczynać dnia Nie umiem kończyć, nie umiem bez niej trwać Z jednych ramion prosto w drugie Czy ja się nie zgubię? Czy miłość jest nałogiem? Czy można nie być we dwoje? Nie potrafię czuć, że jestem sama na świecie Nie potrafię nie ufać, nie mowić "Kocham Cię" Na miłości się wszystko opiera moje mysli, sny i marzenia To czemu ranić też potrafię,złościć się, krzyczeć? Skąd tyle złości w dziecku miłości? skąd tyle złości? Czy ktoś mi odpowie dziś szczerze? bo ja sobie już nie wierzę! 01.02.2002
|