GDY PAMIĘĆ ZAWODZI |
Pochowałam ciepłe łzy w małe pudełeczko w kwiatki Włożyłam je potem do czerwonej szufladki, obwiązałam wstążeczką to pudełeczko, by nie uciekły jakąś niewinną szpareczką. Muszę je trzymać na lepsze dni, by o tym bólu przypominały mi Gdy już będę na tyle szczęśliwa, że zapomnę o mych wspomnieniach Wtedy otworzę czerwoną szufladkę, odwiążę niebieską kokardkę, rozpakuję moje pudełko i me łzy jeszcze ciepłe bedą Rozmarze je po policzkach i znów będziesz w moich myślach... 06.02.2002
|