Mam pecha wszystkie koleżanki co im zaufałam do końca nie były szczere. Kolega okazał się lepszy nigdy nic nie wypaplał niczego. okazał się prawdziwym przyjacielem.
zaufanie do drugiej bliskiej Ci osoby to jest coś czego nie można zawieść :) albo się je ma i ślepo wierzy albo się go nie ma :) Bo tutaj uczucia mają pierwszeństwo nad rozumem :)
Gdy dni zimowych białe żagle długim ginęły gdzieś szeregiem, mnie morze porzuciło nagle znów przy tym samym pustym brzegu. Wiatr otrząsając z wody schylił mój łeb z gałęzi poplątanych; wspomniałem ciebie w pewnej chwili krzepnącą sól zdzierając z rany. Po niebie białe chmurki łażą, to słońce złote włosy myje i czuję w martwym drewnie twarzy: pod korą warg znów uśmiech żyje.
Heh.. i to jest zwalone .. uwazasz ze nie mozesz ufac nikomu a do okola masz tyle wspanialych osob ktore cie kochaja i bez wzgledu na wszystko chca byc z toba. Heh ale racja czasami nie mozna ufac nikomu , ja zaufalam juz nie jednej osobie i sie zawiodlam na tym , juz nawet sie boje komus zaufac nawet jesli moge miec 10000% zaufanie do tej osoby. Teaz obdazylam zaufaniem kolezanke i z dnia na dzien boje sie ze wszystkim wygada..ale staram sie jej ufac ..
Zostałam oszukana wiele razy..wybaczyłam ale już nigdy nie zaufałam.. zawieść kogoś jest bardzo łatwo, ale na odbudowanie zaufania potrzeba jest bardzo dużo czasu ! :|
rafał miałeś racje niedość że mnie olał to jeszcze zdradził....już nigdy niezaufam i nigdy nie napisze bo mnie tu juz nie będzie na tym świecie pierdole taklie życie to nie dla mnie... a szczęście??to słowo nie występuje w moim słowniku....co to wogule jest??!!